Odnotowuję tutaj swoje jazdy na rowerze

Robert jeździ...

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2012

Dystans całkowity:580.08 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:26:20
Średnia prędkość:22.03 km/h
Maksymalna prędkość:53.10 km/h
Liczba aktywności:12
Średnio na aktywność:48.34 km i 2h 11m
Więcej statystyk

Na dwa razy...

  • DST 92.62km
  • Czas 04:25
  • VAVG 20.97km/h
  • VMAX 47.80km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 kwietnia 2012 | dodano: 01.05.2012

Korzystając z wolnego dopołudnia postanowiliśmy się z Iną gdzieś razem wybrać, dawno nie było takiej okazji.
Miały być Ochaby, ale w trakcie jazdy musieliśmy jeszcze coś załatwić i postanowiliśmy zmienić jednak trasę na Strumień, przyczynił się też do tego wiatr.
Smaczne lody, pół godziny w parku i do domu.

Dwa Krossy w lesie - dawno razem nie jeździły © robd


Przez las © robd


W strumieńskim parku ładnie jak zwykle... © robd


...toteż Ina od razu zaczyna... © robd


...focic kfiatki ;) © robd


W drodze powrotnej... © robd


To ja - foto by Ina (thx!) © robd


Wieczorem potowarzyszyłem Inie w drodze do pracy i zadowolony z fajnej pogody i "niewiania" wiatru postanowiłem troszkę (ok.45km!) się jeszcze poszwędać ;)
Wróciłem po zmroku.

Punkt odpoczynku po czeskiej stronie © robd


Kościół w Dolnich Marklovicach (CZ) w zachodzącym słońcu © robd


Zachód nad stawem Młyńszczok w Zebrzydowicach © robd


Powrót po zmroku, cieplutko ;) © robd



Kategoria (75-100km) XL

Chęci były...

  • DST 25.31km
  • Czas 01:21
  • VAVG 18.75km/h
  • VMAX 47.20km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 kwietnia 2012 | dodano: 29.04.2012

...ale przegrałem z wiatrem ;(
Wiedziałem, z meteogramów, że będzie wiało.
Ale qrwa nie tak!!
Po paru kilometrach postanowiłem wjechać do lasu z nadzieją, że tam będzie lepiej. Było, trochę.

Po lesie... © robd


Mostek... © robd


Rzeczka... © robd


Las... © robd


Przejeżdżając obok kopalni widziałem tylko jak wiatr podniósł w górę obłok pyłu węglowego i akurat skierował w moją stronę...

Cały tak wyglądałem ;) © robd




Kategoria (25-50km) M

Dookoła dwóch zbiorników

  • DST 74.87km
  • Czas 03:23
  • VAVG 22.13km/h
  • VMAX 47.60km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 28 kwietnia 2012 | dodano: 28.04.2012

Od wczoraj chodziłem z nastawieniem na tę trasę.
Dzis po pracy postanowiłem ją przejechać.
Początkowo nie jechało mi się dobrze. Złożyło się na to kilka powodów:
- p#$&%*^ny wiatr
- osłabienie wczesnowstaniem i pracą
- osłabienie chorobą (łykam antybiotyk, gęba spuchnieta jak po 3 rundach z Kliczką)
- nadplanowy ciężar ok 1 kg błota na rowerze, którego sie potem pozbyłem ;)

Po 25-30 km było juz lepiej ;) Pomogła niezwykła determinacja.


Przez las na zaporę © robd


Jezioro Goczałkowickie © robd


Zbiornik Łąka © robd


Gdzieś w polach... © robd


Dziś był ten dzień - umyty rowerek ;) © robd



Kategoria (50-75km) L

Miało nie być...

  • DST 32.29km
  • Czas 01:26
  • VAVG 22.53km/h
  • VMAX 46.70km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 26 kwietnia 2012 | dodano: 27.04.2012

...dzisiaj roweru. A jednak się udało trochę przejechać.

Widoczek... © robd


W oczekiwaniu na zachód... © robd


Hmm.... obiecałem kiedyś mycie.... © robd


Wreszcie jest zachód... © robd



Kategoria (25-50km) M

Wietrznie - kierunek Ochaby

  • DST 62.14km
  • Czas 02:45
  • VAVG 22.60km/h
  • VMAX 43.70km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 kwietnia 2012 | dodano: 25.04.2012

Mając na uwadze, że jutro najprawdopodobniej nie pojeżdżę (no chyba że...), postanowiłem dziś ciut dalej no i wyszła najdłuższa w tym roku.
Wszystko ładnie i pięknie, tylko wiatr dziś dawał solidnie popalić...

Niebo piękne, niby wszystko OK, szkoda że nie widać wiatru... © robd


Fajny odcinek... © robd


Owieczki w Ochabach... © robd


Los Tres Amigos © robd


Tulipany w parku strumieńskim © robd




Kategoria (50-75km) L

Kolejna...

  • DST 50.20km
  • Czas 02:12
  • VAVG 22.82km/h
  • VMAX 43.40km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 kwietnia 2012 | dodano: 23.04.2012

Mimo kilku obowiązków udało się dziś wyskoczyć.
Postanowiłem trochę pojeździć a potem podjechać po Inę, jak będzie wracać z pracy.
Spotkaliśmy się w centrum.

Odpoczynek ... ;) © robd


Po sobotnim incydencie z oponą musiałem ratować się starą, troszkę juz wysłużoną (ok.12000km), ale zasłużoną.

Przeprosiłem się ze starą oponą... © robd


W oczekiwaniu na Inę... © robd


Ina zasuwa.... © robd



Kategoria (50-75km) L

Miłe złego początki...

  • DST 40.93km
  • Czas 01:46
  • VAVG 23.17km/h
  • VMAX 47.50km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 kwietnia 2012 | dodano: 22.04.2012

Wydawało się, że dziś nici z roweru. Mieliśmy iść trochę pokręcic z Ina do południa, lecz pogoda nas skutecznie powstrzymała.
Wieczorem, kiedy Ina się szykowała do pracy wypogodziło się i jazda nabrała realnego wymiaru. Szybka decyzja, ubranie się i myk...
Dość ciepło, prawie bezwietrznie - słowem bomba ;)

W drodze powrotnej, już po zachodzie słońca (uwiecznionym oczywiście), jadę zadowolony, pewnie z uśmiechniętą gębą, myślami już przy izo-browarku, do domu jakieś 7-8km... W Pawłowicach dosłownie tuż przede mną wyjeżdża z parkingu jakiś merc z dwoma łosiami w środku. Daje po hamulcach i zatrzymuję sie centymetry od nich. Patrzę do środka - siedzą dwa półgłówki z wielkimi kebabami w ręku. Kierowca się miota, nie ma jak wrzucić biegu i jednocześnie kręcić kierą z żarciem w drugiej łapie. Zaproponowałem, żeby jeszcze do drugiej komórę sobie wziął. Po wymianie "uprzejmości" i "międzynarodowym znaku pokoju" z mojej strony ruszam dalej.
Po 3-4km przed rowerem przebiega mi kocur, tak czarny ;(
Jakoś nie jestem zbyt przesądny, ale mimowolnie rzuciłem pod nosem "Jeszcze mi ciebie k... brakowało".
Już jestem w ogródku, już witam się z gąską... i słyszę głośne syk! Powietrze schodzi gwałtownie. Oglądam oponę i widzę prawie centymetrowe rozcięcie ;( Nie przytoczę tu słów, którymi określiłem ta sytuację. Dętka juz wymieniona, po napompowaniu widzę, że się opona rozchodzi w miejscu rozcięcia. Spróbuję pokleić, ale myślę, że rozsądniejsze będzie myślenie o nowej ;(

Przez las... © robd


Trudno sobie samemu zrobić lustrzanką ;) © robd


Kfiatki ;) © robd


Zachód nietypowy, doświetlony lampą © robd


Inny zachodzik... © robd




Kategoria (25-50km) M

Póki jeszcze nie pada...

  • DST 43.93km
  • Czas 01:59
  • VAVG 22.15km/h
  • VMAX 48.10km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 20 kwietnia 2012 | dodano: 21.04.2012

Póki pogoda jeszcze jest fajna, postanawiam się ruszyć trochę.
Nie wiadomo co znowu nam przygotuje aura na weekend.

... © robd


Wodospadzik... © robd


Gdzieś przy stawach... © robd


Nadchodzi zmiana pogody ;( © robd




Kategoria (25-50km) M

Okrężną drogą do Strumienia

  • DST 51.13km
  • Czas 02:19
  • VAVG 22.07km/h
  • VMAX 43.40km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 kwietnia 2012 | dodano: 19.04.2012

Pierwsza pięćdziesiątka w tym roku.
A po głowie już chodzi setka ;)

Jakoś nie do końca był zadowolony ze spotkania ;) © robd



Kategoria (50-75km) L

Wreszcie powrót pogody...

  • DST 48.30km
  • Czas 02:07
  • VAVG 22.82km/h
  • VMAX 53.10km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 18 kwietnia 2012 | dodano: 18.04.2012

Już się nie mogłem doczekac fajnej pogody.
Wreszcie się poprawiła.
Ech... żeby jeszcze wyłączyli ten wiatr i podgrzali z 5 stopni byłoby OK ;)
Pierwszy raz w tym sezonie i pewnie nie ostatni na Gwaruś.
Tak, jak się spodziewałem w Baranowicach na kominie zadomowiła się parka boćków :)

Wreszcie pogoda wiosenna... © robd


Pałac w Baranowicach, chyba w remoncie © robd


Na przypałacowym kominie zadomowiły się bociany © robd


Na Gwarusiu... © robd



Kategoria (25-50km) M