Odnotowuję tutaj swoje jazdy na rowerze

Robert jeździ...

Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:977.18 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:48:18
Średnia prędkość:20.23 km/h
Maksymalna prędkość:56.90 km/h
Liczba aktywności:19
Średnio na aktywność:51.43 km i 2h 32m
Więcej statystyk

Ech... żywioły...

  • DST 53.79km
  • Czas 02:35
  • VAVG 20.82km/h
  • VMAX 54.80km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 31 maja 2011 | dodano: 31.05.2011

Umówiłem się z kumplem, że dziś pojeździmy trochę razem.
Prognoza pogody zapowiadała piękny, słoneczny dzień.

Początkowo chmurki nawet ładne... © robd


... nawet całkiem ładne. © robd


Niestety - myliła się ;(
W drodze do kumpla dopadła mnie burza, przyjąłem na siebie parę litrów wody.
Chcąc nie chcąc musieliśmy przeczekać, przyjęliśmy po "izotoniku" i po burzy zrobiliśmy rundkę po okolicznych miejscowościach.
Widząc nadciągającą kolejną burzę rozstaliśmy się w Zebrzydowicach.
On pojechał do domu, ja pocisnęłem po Inę.
Cały czas nadchodząca burz była "o krok", na szczęście udało się nam dojechać do domu "bez namaczania".

Stawy w okolicy Zebrzydowic © robd


Zaczyna się znów robić ciemno... © robd


... nawet całkiem ciemno a to dopiero 18.00 © robd


Tu już całkiem niemiło, centrum w czasie powrotu z Iną © robd



Kategoria (50-75km) L

Nad Jezioro Rybnickie

  • DST 69.03km
  • Czas 03:50
  • VAVG 18.01km/h
  • VMAX 46.60km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 30 maja 2011 | dodano: 31.05.2011

Po wczorajszej wycieczce nad największy zbiornik wodny w okolicy postanowiliśmy się dziś wybrać nad jezioro nr.2 .
W stronę "tam" jechaliśmy ścieżką rowerową 315.
Osoba odpowiedzialna za oznakowanie tego szlaku powinna popełnić rytualne seppuku.
Mimo, że jechaliśmy już tam kiedyś, to zgubiliśmy się chyba ze 3 razy ;(
Trasa bardzo ciekawa - zjazd, podjazd, zjazd,podjazd... ;)
Powrotna droga dobrze nam znaną trasą, m.in. przez lotnisko.

Budowa autostrady A1 w ślimaczym tempie k. Połomii © robd


Fontanna - Tropikalna Wyspa w Marklowicach © robd


Ina nadjezdża... © robd


Nad jez. Gzyl © robd


Odcumowany i w rejs... © robd


Dezet © robd


Ina foci... © robd


Lot w tandemie - Gotartowice © robd



Kategoria (50-75km) L

Nad Jezioro Goczałkowickie

  • DST 52.35km
  • Czas 02:34
  • VAVG 20.40km/h
  • VMAX 54.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 29 maja 2011 | dodano: 29.05.2011

Po wczorajszym dniu (brrr....) zrobiła się śliczna pogoda.
Z Iną wybraliśmy się nad jezioro.
Przejazd przez Pawłowice trochę utrudniony z powodu odbywających się tam Dni Pawłowic. Potem już bez przeszkód.
W drodze powrotnej tradycyjnie na lody w Strumieniu.

W lesie... © robd


Czyżby ktoś przyleciał na odbywające się Dni Pawłowic ? © robd


Żagle na Jeziorze Goczałkowickim © robd


Na tle gór... © robd


Like a Croatia ;) © robd


Panorama Jeziora © robd


Rynek w Strumieniu © robd


Strumień - Kościół © robd


Kilka anten... ;) (Pomysł Iny) © robd




Kategoria (50-75km) L


Kategoria (50-75km) L

Karvina

  • DST 51.73km
  • Czas 02:34
  • VAVG 20.15km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 25 maja 2011 | dodano: 25.05.2011

Śmignęliśmy dziś z Iną do Karviny na "točene zmzliny".
Przy zakupie próbowałem nieświadomie zapłacić monetami, które podobno nie są już w obiegu od 4 lat :) Zaraz znalazłem właściwe i nie dopuściłem do skandalu międzynarodowego.

Most Darkov © robd


Pałac Frystat od strony parku © robd


Rynek w Karvinie © robd


Pięknie kwitnie, a do tego jak pachnie... © robd


Tak się błyszczał po wczorajszym serwisowaniu ;) © robd



Kategoria (50-75km) L

Serwis i zaległy wpis

  • DST 10.72km
  • Czas 00:41
  • VAVG 15.69km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 24 maja 2011 | dodano: 24.05.2011

Dziś nie jeździłem, zająłem się serwisowaniem.
Mycie rowerów, mycie i smarowanie łańcuchów i amorów.
Dodaję zaległy wyjazd po Inę do pracy.


Kategoria (0-25km) S

Wieczorne kręcenie...

  • DST 39.76km
  • Czas 01:49
  • VAVG 21.89km/h
  • Temperatura 41.0°C
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 23 maja 2011 | dodano: 23.05.2011

Wyszliśmy razem z Iną.
Ona pojechała do pracy, ja chciałem się trochę rozruszać po wczorajszym.
Testowanie nowego licznika (stary poszedł na mieszczucha Iny).

Zachodzik.... © robd


Fontanna w parku pawłowickim - zabawa długimi czasami © robd


Jezioro łabędzie ;) © robd


Testowanie nowego nabytku © robd


To miejsce jakoś lubię... © robd


Słońce zachodzi, coraz chłodniej - pora do domu © robd




Kategoria (25-50km) M

Karkoszczonka i Salmopol

  • DST 128.20km
  • Czas 06:02
  • VAVG 21.25km/h
  • VMAX 56.90km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 22 maja 2011 | dodano: 23.05.2011

Podczas wczorajszego kręcenia zaczęła mi chodzić po głowie jakaś wycieczka w góry.
Zdecydowałem, że jak tylko pogoda pozwoli, to pojadę przez do Szczyrku przez Karkoszczonkę (729 mnpm), potem przez Salmopol (934 mnpm) do Wisły i stamtąd do domu.
Wcześnie rano pobudka, sprawdzenie pogody, pakowanie i... w drogę.

Konie na wybiegu w Ochabach © robd


Początkowo słońce jakieś takie zamglone, mgły w ogóle prawie wszędzie w niższych miejscach.
Gdzieś po drodze termometr wyswietlał temperaturę 18 stopni, myślę sobie idealnie, brak ostrego słońca, nie za ciepło.
Wykorzystując wczesną porę, brak dużego ruchu a przede wszystkim brak ciężarówek do Skoczowa pojechałem DK81.

Bładnica zasila Wisłę © robd


Stopień wodny na Brennicy © robd


Niestety już w Brennej powietrze stało się przejrzyste, wyszło slońce i zaczęło grzać. Kolejny napotkany termometr pokazywał już 28 st. ;(
Praktycznie od Brennej zaczął się podjazd...

W trakcie podjazdu © robd


Kurde, ciągle w górę ;( © robd


Pewnych miejsc nawet nie próbowałem forsować rowerem, nie dało się...

Tu trzeba podprowadzić... © robd


Po wgramoleniu się na Karkoszczonkę mały popas, banan i reszta picia z bidonu.

Na przełęczy © robd


Uzupełnienie kalorii i płynów © robd


Skrzyczne © robd


Widoki cudne... © robd



Potem zjazd w dół. Fajnie ;)
Uzupełnienie płynów i ... dalej w górę.
Duszno, powietrze takie "przedburzowe" i palące słońce dały popalić.
Widoki za to wynagradzają włożony wysiłek.

Pięknych widoków co niemiara... © robd


Inny widoczek, z fajną chatką... © robd


Widok z Przełęczy Salmopolskiej © robd



Prawie jak Alpy... © robd


Mój dzielny rumak odpoczywa... © robd


15 minutowy odpoczynek, kilka fotek i w dół ;)
W Wiśle już podczas zjazdu dało się wyczuć dość silny, chłodny wiatr, zwiastujący zbliżającą się zmianę pogody.

Coraz więcej chmur zaczyna się pojawiać... © robd


... a to nie zwiastuje nic dobrego © robd



Decyzja jedna spieprzać stąd jak najszybciej w strone domu.

Zeskok skoczni w Malince © robd


Stopień wodny - Wisła Czarne © robd


Wiatr praktycznie całą drogę powrotną, kilkuminutowy deszcz w Bąkowie.


Kategoria (pow. 100km) XXL

Zdążyć przed burzą...

  • DST 61.66km
  • Czas 03:15
  • VAVG 18.97km/h
  • VMAX 43.90km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 21 maja 2011 | dodano: 21.05.2011

Prognozy pogody były jednoznaczne: burze po południu, stąd decyzja o wycieczce do południa.
Trasa w kierunku OW Gwaruś w Suszcu.

Dojechaliśmy do lasu... © robd


Tam sesja przyrodnicza.
Jakiś niebieski kwiatek... © robd


Paproć... © robd


Inny niebieski kwiatek... © robd


Dróżka przez las © robd


Gwaruś już oblegany... © robd


Po opuszczeniu Gwarusia, przed samymi Kyrami Ina zapodała hasło: Kurde, nie mam bransoletki!
Okazało się, że zgubiła 50% bransoletek z prawej ręki!!!
Po obejrzeniu fotek zrobionych wcześniej doszliśmy (jak się potem okazało błędnie) do wniosku , że była jeszcze na ręce w lesie przed Gwarusiem.
Rozpoczeliśmy zakrojone na szeroką skalę poszukiwania.
Polegały na powrocie uprzednio przejechaną trasą i intensywne wypatrywanie owego przedmiotu za pomocą aparatów wzrokowych.
Wróciliśmy się ok.6-7 km i kicha ;(
Jak mawiają przedstawiciele pewnej grupy zawodowej z charaterystycznymi słuchawkami na uszach: Robiliśmy co w naszej mocy...

Staw k.Krzyżowic © robd


Lilie (chyba) © robd


Wieczorem, po burzach pojechaliśmy jeszcze spacerowo do rodziców.


Kategoria (50-75km) L

Wieczorkiem...

  • DST 47.82km
  • Czas 01:59
  • VAVG 24.11km/h
  • VMAX 55.80km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 19 maja 2011 | dodano: 20.05.2011

Tulipan z parku w Strumieniu © robd


Zacząłem wycieczkę od "eskortowania" Iny w jej pierwszym wyjeździe na mieszczuchu do pracy ;)

Ina debiutuje ;) © robd


Po małym kawałku drogi "rozjechaliśmy" się, ona - do pracy, ja - nad jezioro.
Wiało trochę, ale o dziwo, nie przeszkadzało mi to wcale i jechało się całkiem fajnie. Co zaowocowało dużą (jak na mnie) średnią.

Chatka, tym razem w takiej wersji... © robd


Fragment zabudowań restauracji/hotelu Pustelnik w Wiśle Małej © robd


Zbiornik Goczałkowicki © robd


Level na plaży ;) © robd


W tle Beskidy © robd


Zachód nad stawami k.Pawłowic © robd


Zachód © robd


... to już ostatnie © robd



Kategoria (25-50km) M