Park Pszczyna
-
DST
65.66km
-
Czas
03:08
-
VAVG
20.96km/h
-
VMAX
54.90km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Uwaga! Dużo zdjęć (sorki, ciężko było wybrać)
Udaliśmy się dziś z Iną do Pszczyny zobaczyć park ukwiecony rododendronami/azaliami/różanecznikami. Po drodze zmagaliśmy się z wiatrem, nawet w pewnym momencie wątpiliśmy w powodzenie wycieczki. Ale doszliśmy do wniosku, że to chyba jedyna okazja zanim przestaną kwitnąć krzewy, póki jest piękna pogoda i kiedy w dzień powszedni nie ma takiej masy ludzi w parku.Cel naszej wyprawy - pałac z przylegąjacym parkiem
© robdDrewniany mostek w Brzeźcach
© robdZapora na zbiorniku Łąka
© robdIna już w akcji ;)
© robdPrzecudne mostki...
© robd... wyglądają pięknie o każdej porze roku.
© robdNo i kwiaty, głównie dla nich jechaliśmy...
© robdKwiaty.......
© robdRóżne odmiany...
© robdRododendrony,azalie,różaneczniki
© robdTo też kwiaty...
© robdTu dla odmiany kfiaty ;)
© robdNiektóre już kończą żywot
© robdJeden z dwóch gołębi...
© robd...tu drugi, które wygrzewały się na słońcu.
© robdPodobnie robiły kaczki...
© robdPark cd.
© robdOstatnie... z parku
© robdNa koniec jeszcze pałac bez ludzi ;)
© robdNa rynku spożyliśmy po lodzie (tradycja)
© robdArtystka, która chyba zapomniała aparatu i musi się trochę namęczyć ;)
© robdWidok na jezioro goczałkowickie w drodze powrotnej
© robd
Kategoria (50-75km) L
komentarze
Piękne zdjęcia i rewelacyjne zdjęcia... ja zawsze zresztą :)