Już najwyższy czas...
-
DST
63.67km
-
Czas
02:48
-
VAVG
22.74km/h
-
Sprzęt SOLAR
-
Aktywność Jazda na rowerze
Nadszedł czas na wymianę opon.
Poprzednie Schwalbe Marathon Supreme przejechały ze mną 34,4 kkm.
Myślę, że to zacny wynik.
O ile przednia (ta w środku) jeszcze ma jakies ślady bieżnika (mimo wielu małych dziurek), to tylna straciła praktycznie bieżnik a nawet swój kolisty kształt.
Jak mnie pamięć nie myli doznały w sumie 6-7 przebić czyli Race Guard miał co robić (zwłaszcza pod koniec) ;)
Jeździły w temperaturach (powietrza) od ok. -10 do +45 (Polska, Hiszpania, Włochy i Bałkany).
Głównie asfalt.
Kilka tysięcy z sakwami.
Utrzymywane 4-5 atm.
Ich następców wybrałem z tej samej rodziny - Mondial.
Po pierwszych kilometrach mogę stwierdzić, że są lepsze pod wieloma względami
(zachowanie na nierównoścach, mokra nawierzchnia, trzymanie w zakrętach), jednak przegrywają w kategorii oporów toczenia.
Zobaczymy, jak będzie dalej.
Kategoria (50-75km) L