Odnotowuję tutaj swoje jazdy na rowerze

Robert jeździ...

Jura po raz pierwszy ...

  • DST 50.63km
  • Czas 03:32
  • VAVG 14.33km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 kwietnia 2010 | dodano: 25.04.2010

Po raz pierwszy udało się nam wybrać autem z rowerkami na Jurę.
Wyprawę zaczęliśmy i skończyliśmy w Żarkach.
Wiało chłodem, ale widoki pozwalały o wietrze zapomnieć.

Na Jurze wiosna pełną gębą... © robd

Na początek skałki rzedkowickie, tutaj skała Wielka © robd

Alejka brzozowa, takimi dróżkami przyszło się poruszać, fajnie ;-) © robd

Niestety od jakiegoś czasu mamy problemy z przejezdnością dróg... © robd


Dotarliśmy do Mirowa. Zamek oblegany ...
Moto bikerzy :-) © robd

Mirów, inne ujecie © robd


Cały czas nurtowało nas, co stało się z drzewostanem w okolicy, połamany na wskutek wichur czy co? Pełno w lesie zwalonych drzew, nie można chwilami przejechać.
Co tu się stalo? © robd


Docieramy do Bobolic, które focą wszyscy, również Ina :-) © robd


No i ja :-) © robd


Mapa z GPS.


Kategoria (50-75km) L


komentarze
niradhara
| 05:00 poniedziałek, 26 kwietnia 2010 | linkuj W Bobolicach byliśmy dawno, gdy dopiero zaczynano odbudowę zamku. Zachęciłeś mnie, by się tam znowu wybrać :)
robd
| 21:09 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj Oj... troszkę dawały popalić :-) średnia chyba wszystko wyjaśna.
Kajman
| 21:04 niedziela, 25 kwietnia 2010 | linkuj To pozostałości po zimie a raczej szadzi, która połamała drzewa i pozrywała linie energetyczne:(
Fajna trasa, piaski wam nie doskwierały:)?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa waczy
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]