Suszec


                    
                    
          
                    
          DST
          50.29km
          
                                         
          Czas
          02:13
          
                              
          V_AVG
          22.69km/h
          
                                                                                          
          Sprzęt Kross Level A4
          
                              
          Aktywność Jazda na rowerze

Niedziela, 15 lipca 2012 | dodano: 16.07.2012

Główny cel wycieczki to "odparowanie" związków chemicznych przyjętych dzień wcześniej ;)
Pogoda nieszczególna, troszkę się poprawiła w drodze powrotnej.

Pogoda masakryczna jak na lipiec... © robd

Troszkę się poprawiła - cóż, kiedy już wracałem na obiadek... © robd

Kategoria (50-75km) L
Linkuj | Komentarze(5)

komentarze

shem | 17:27 niedziela, 22 lipca 2012 | linkuj 50 km na kacu to i tak wyczyn ;-)

Kajman | 06:44 środa, 18 lipca 2012 | linkuj Piękne chmurki mamy ostatnio:)

robd | 12:40 wtorek, 17 lipca 2012 | linkuj Iwonko - nazwa się nie zmieniła, dalej to kac ;) Suszec, to nazwa miejscowości, ale skojarzenie trafne ;)
Elu- czasem trzeba wspomóc słabe w dynamikę matryce aparatów. Poza tym świat wygląda na piękniejszy niż jest ;)

anwi | 08:53 wtorek, 17 lipca 2012 | linkuj Za moich czasów mówiło się kac nie suszec ;)

niradhara | 05:29 wtorek, 17 lipca 2012 | linkuj Chyba polubiłeś hdr-ki?

Komentuj

Odnotowuję tutaj swoje jazdy na rowerze

Robert jeździ...

Suszec

Jestem robd

Moje rowery

Kategorie bloga

Archiwum

Linki