Odnotowuję tutaj swoje jazdy na rowerze

Robert jeździ...

Wpisy archiwalne w kategorii

(0-25km) S

Dystans całkowity:6916.26 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:400:36
Średnia prędkość:17.05 km/h
Maksymalna prędkość:58.50 km/h
Liczba aktywności:373
Średnio na aktywność:18.54 km i 1h 05m
Więcej statystyk

Krótko...

  • DST 6.14km
  • Czas 00:19
  • VAVG 19.39km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Czwartek, 17 maja 2012 | dodano: 17.05.2012

Wiatr! Zimno! Do dupy z takim majem.
Krótko z synem - objazd pobliskich autokomisów.
Próba zachowania zmienionego łańcucha.


Kategoria (0-25km) S

Po przerwie...

  • DST 23.76km
  • Czas 01:04
  • VAVG 22.28km/h
  • VMAX 41.10km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 13 kwietnia 2012 | dodano: 15.04.2012

Pierwszy wyjazd po dwutygodniowej przerwie spowodowanej chorobą.
Nie czuję się jeszcze całkiem dobrze, ale nie mogłem już wytrzymać ;)
Pogoda do d... forma też...
Cały czas zanosiło się na opad, podobnie sugerowały prognozy.
Gdy zobaczyłem zbliżające się chmurki, to udałem się czym prędzej do domu.
Chwilę po moim powrocie nadeszła burza.

Próba przejazdu obwodnicą.........znowu nieudana ;( © robd


Nadciąga burza... © robd



Kategoria (0-25km) S

Po zmroku...

  • DST 22.27km
  • Czas 01:06
  • VAVG 20.25km/h
  • VMAX 51.90km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 21 marca 2012 | dodano: 21.03.2012

Początek z Iną, następnie powrót troszkę inna drogą ;)
Ciemno i niestety chłodno...

Kopalnia nocą... © robd



Kategoria (0-25km) S

Po okolicy

  • DST 24.63km
  • Czas 01:23
  • VAVG 17.80km/h
  • VMAX 41.40km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 20 marca 2012 | dodano: 20.03.2012

Miało być dalej, ale ze względu na wiaterek postanowiliśmy się pokręcić po najbliższej okolicy w poszukiwaniu jakichkolwiek śladów wiosny.
Niestety jeszcze nie zaznaczyła swojej obecności.
Wstąpiliśmy też do rowerowego po lampkę na tył, ech... idą jak woda.

Widzicie tu gdzieś wiosnę? Bo ja nie ;( © robd


W lesie... © robd


Kategoria (0-25km) S

Pierwsze kilometry razem...

  • DST 23.54km
  • Czas 01:14
  • VAVG 19.09km/h
  • VMAX 41.70km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 16 marca 2012 | dodano: 16.03.2012

Dziś pogoda pokazała swoje piękniejsze oblicze.
Wreszcie ciepło i słonecznie, nawet nie przeszkadzał wiaterek.
Pierwsze kilometry w tym roku z INĄ.

2 Krossy © robd


Ina już foci ;) © robd


Pierwszy tegoroczny zachód © robd





Kategoria (0-25km) S

Chorwacja

  • DST 3.03km
  • Czas 00:13
  • VAVG 13.98km/h
  • VMAX 31.10km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Środa, 24 sierpnia 2011 | dodano: 27.08.2011

Dziś już pewnie ostatnia przejaźdźka po chorwackiej ziemi.
Wieczorem pakowanie i wyjazd na jeden dzień do Plitvic na sławne wodospady i jeziora.
Stamtąd powród do domu ;( Szybko zleciało.

Wracajac do wycieczki. Zaplanowana w trakcie jedzenia obiadu czyli 5 min przed wyjazdem.
Nie była to wycieczka z cyklu łatwych.
Była to chyba najbardziej harcorowa wyprawa z wszystkich chorwackich.
Wręcz mission impossible.

Przygotowanie do misji... © robd


Celem głównym misji było dostarczenie 4-kilogramowego kawałka arbuza (to łatwiejsze) oraz dwóch litrowych butelek rakiji (to było o wiele trudniejsze). Skupienie i poświęcenie całej uwagi na utrzymanie równowagi, prowadzenie pojazdu jedną reką, do tego morderczy upał. Duża część uwagi była poświęcona na to by owe buteki nie stykały się ze sobą w celu wydania dźwięku. Od razu zdemaskowałyby mnie i tajność całej misji poszłaby w piz.... ;)
Na szczęście większą uwagę dwóch Włoszek przykuła bajecznie kolorowa torba z którą podróżowałem a nie sam jej ładunek ;)



Kategoria (0-25km) S

Chorwacja

  • DST 16.59km
  • Czas 01:44
  • VAVG 9.57km/h
  • VMAX 35.70km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Piątek, 19 sierpnia 2011 | dodano: 21.08.2011

Wczoraj rano miała miejsce operacja przegrupowania.
Opuściliśmy uroczy Primosten i udaliśmy się dalej na południe.
Spodobało się nam w Podstranie, niedaleko Splitu.
Tu znaleźliśmy fajny apartament i postanowiliśmy zostać.

Już w dniu naszego przyjazdu do Podstrany, uwagę naszą zwrócił kościółek na zboczu góry, widziany z naszego balkonu.
Narobił nam smaka na fajną wycieczkę.
Wczesnie rano pobudka, śniadanie i w drogę. Podjazd choć nie bardzo długi (ok.3,3km) to konkretnie wymagający. Wdrapalismy się wg GPS-a na wysokość 337mnpm , co daje średnie nachylenie ok 10%.
Były jednak momenty, gdzie nachylenie było dużo większe ;)

Ina ostro pnie się w górę © robd


Widoki coraz to piękniejsze © robd


Wreszcie docieramy do celu © robd


Siakieś chorwackie baby na ścianie kościółka © robd


Panorama na Split z tarasu widokowego © robd


Już we wczesnych godzinach upał dawał się we znaki, ale widoki były nagrodą za włożony wysiłek. Po nacieszeniu oczu widoczkami, wykonaniu chyba kilkuset zdjęć, próbowaliśmy, bez skutku, zjechac na dół jakąś ścieżka rowerową, oznaczoną 1(!) znakiem. Niestety dojechalismy do punktu, gdzie dróżka, którą jechaliśmy skończyła się i dalej były jakieś pola.

Próba zjazdu w dół rzekomą ścieżką rowerową © robd


Postanowiliśmy wrócić drogą, którą przyjechaliśmy. Zjazd z góry dostarczył równiez wiele emocji. Wąska, kręta droga, co jakis czas podjeżdżający samochód trąbiący przed zakrętami by ostrzec innych użytkowników, pisk trących klocków hamulcowych i fragmenty gumy z nich osadzające się na nogach... Wrażenia bezcenne.

Jeden z wielu zakrętów © robd


Widok z dołu © robd


Jaszczurek © robd


Rybak © robd


Zachód © robd


Kolejny widoczek © robd


Wieczorne uzupełnianie wpisów na BS, na tarasie przy piwku i winku... © robd


...w towarzystwie gekona(?) którego nazwaliśmy Stefan - dba, by nam owady nie przeszkadzały ;) © robd


Dodany jeszcze wieczorny wyjazd do piekarni.


Kategoria (0-25km) S

Chorwacja

  • DST 8.89km
  • Czas 00:53
  • VAVG 10.06km/h
  • VMAX 44.50km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 15 sierpnia 2011 | dodano: 19.08.2011

Druga część naszego tegorocznego urlopu ;)
Pierwszy dzień naszego pobytu.

Już prawie na miejscu, podziwiamy widoki po drodze © robd


Widok © robd


Widok z tarasu © robd


Miejsce pierwszej kąpieli © robd


Kilkunastogodzinna podróż i upał panujacy na miejscu, do którego nie byliśmy przyzwyczajeni dał znać.
Wypakowaliśmy manele, wykąpali, przebrali i udalismy sie na rekonesans.

Primosten.
Urocza miejscowość, pięknie położona.

Roślinność zachwyca... © robd


Nasze rowerowe zwiedzanie polegało na dojeździe ok 1km do centrum.
Potem częściej spacerze, niż jazdą pomiędzy tłumem chorwatów, niemców, węgrów, czechów, włochów, polaków, nieokreślonych murzynów i innych nacji.

Zwiedzanie Primostenu © robd


Stare Miasto, okolica przystani © robd


My lody w cieniu, na schodkach, rumaki dzielnie czekają w słońcu © robd


Troszkę pozwiedzaliśmy, zjedliśmy po smacznym lodzie (mniam), kupiliśmy chlebek, starter tele2 i postanowiliśmy wjechac jeszcze na pobliskie wzgórze zobaczyc miasto z góry.

Wjechaliśmy na wzgórze, zobaczyć miasto z innej perspektywy © robd


Po zrobieniu fotek spokojnie udalismy się na kwaterę.
Tam jeszcze czekał podjazd ;) Śmialiśmy się, że 10m w pionie i 10m w poziomie.
Masakra, choć pochwalę się, że wjechałem.

Fragment podjazdu do apartamentu ;) © robd


Jakiś kaktuch z naszego tarasu © robd


Dojrzewające granaty, też na tarasie © robd


Wieczorem zimne piwko dla schłodzenia organizmów, zachód słońca, siusiu, paciorek i spać ;)

Zachód... © robd



Kategoria (0-25km) S

Serwis i test

  • DST 12.20km
  • Czas 00:32
  • VAVG 22.88km/h
  • VMAX 55.00km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 19 lipca 2011 | dodano: 19.07.2011

Wreszcie... dotarły łańcuchy, ostatnie z zamówionych części.
Po obiedzie do piwnicy na serwis roweru.
Wymiana kasety, blatu, łańcucha i haka poszła szybko i pozostało tylko wypróbować...
No, niestety aura przygotowała nie lada niespodziankę - pokaz błyskawic, gradu i ulewy ;(

Czas już był najwyższy... © robd


Nowa kaseta... © robd


Jeszcze "przyciąć" łańcuch na odpowiednią długość i można by ruszać... © robd


..gdyby nie nawałnica, która postanowiła przejść nad miastem © robd


Gdy się już uspokoiło i troszkę podeschło wyruszyłem na próbę.
Nie usiedziałbym, bez sprawdzenia, jak teraz będzie pracować.
Miodzio! Jeszcze tylko drobna regulacja i OK.

Nowy napęd zaczerpnął świeżego powietrza... © robd


Nasze "czarne góry" ;) © robd


Pod wieczór niebo wyglądało ładnie... zobaczymy co jutro przyniesie? © robd



Kategoria (0-25km) S

Po okolicy...

  • DST 23.85km
  • Czas 01:07
  • VAVG 21.36km/h
  • VMAX 40.30km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 11 lipca 2011 | dodano: 12.07.2011

Dziś postanowiłem dać jeszcze napędowi szansę się wykazać.
Założyłem najkrótszy (najmniej wyciągnięty łańcuch) i udałem się na testy.
Poprawa o jakieś 8,259 %. Werdykt zapadł. Części zamówione.
Potem po Inę. Jazda przypominała zabawę z deszczem w kotka i myszkę :)
Jechałem i obserwowałem prze lewe ramię burzę, nie tak daleko ode mnie. Udało się.
Potem wjechałem na teren, gdzie jakiś czas wcześniej popadało. I znowu się udało ;)

To nie jest wg. mnie pogoda rowerowa © robd


Na skraju lasu... © robd


Droga w las.... © robd


Deszcz był tu przede mną... © robd



Kategoria (0-25km) S