Odnotowuję tutaj swoje jazdy na rowerze

Robert jeździ...

Chorwacja

  • DST 28.66km
  • Czas 01:49
  • VAVG 15.78km/h
  • VMAX 36.60km/h
  • Sprzęt Kross Level A4
  • Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 16 sierpnia 2011 | dodano: 19.08.2011

Po pierwszym, pełnym wrażeń dniu dłużej sobie pospaliśmy. Potem śniadanko i zajęcia plażowe ;)

W takiej scenerii mieliśmy pokój ;) © robd


Panorama plaży Primosten © robd


Pokrzepieni relaksem na plaży postanowiliśmy, mimo panującego upału, udać się na wycieczkę.
Uznaliśmy, że pojedziemy na północ, w stronę Sibenika, dokąd nam się uda.
Jechaliśmy drogą 8, czyli główną i jedyną.

Z drogi są malownicze widoki © robd


Ruch spory, jednak droga dość szeroka i kultura jazdy kierowców nieco inna niż u nas. Po drodze podziwialiśmy widoki, co jeden, to piękniejszy. Foty postanowilismy ze wzgledów bezpieczeństwa robić w drodze powrotnej, wszystkie zatoczki i parkingi są od strony morza. Zjechalismy z drogi głównej do miejscowości Sparadici.

Panorama z widocznym zjazdem do Sparadici © robd


Sparadici © robd


Po krótkim odpoczynku na ławce pod palmami, pojechalismy szlakiem pieszo-rowerowym, nad samym brzegiem zatoki do Grebasticy.

Relax pod palmami ;) © robd


Szlak pieszo-rowerowy do Grebasticy © robd


Kapitalnie położona, nad zatoczką mała, cicha miejscowość. Zatrzymał nas widok kafejki z pięknie prezentującymi się za szybą lodami. Tak, tak... stało się... Lód i kawa...

Uzupełnienie kalorii © robd


W drodze powrotnej... © robd


W drodze powrotnej zatrzymywaliśmy się na parkingach i zatoczkach autobusowych w celu uwiecznienia widoków w postaci plików cyfrowych :)

Wieczorem spacer na zachód słońca (niestety mamy to juz zakodowane), małą konsumpcję i zakup arbuza oraz butli wina (izotonik) na wieczór.

Zachód © robd


Kolejne ujęcie... © robd


Jeszcze jedno... © robd


To już ostatnie (z dziś ;) © robd


Targowisko... © robd


... ze smacznymi owocami i nie tylko ;) © robd



Kategoria (25-50km) M


komentarze
robd
| 20:16 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj Przemek: Ela ma rację zarówno arbuzy, jak i lody smakują zupełnie inaczej.
Tak po prostu mniam... ;)
niradhara
| 20:13 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj Przemek - z tymi arbuzami to prawda, ale najwspanialsze arbuzy jakie mi się zdarzyło jeść, kupiłam na targu w Samarkandzie. Może skrzykniemy jakiś bikestatowy wypad na arbuzy?
shem
| 16:42 poniedziałek, 22 sierpnia 2011 | linkuj Czy to prawda, że nasze arbuzy nijak się mają do tych południowych?
czecho
| 20:18 sobota, 20 sierpnia 2011 | linkuj Przy takich zachodach słońca każdego ciągnie nad morze. Lody mają pyszne.
funio
| 20:54 piątek, 19 sierpnia 2011 | linkuj Ja też tak chcę!!!:)
anwi
| 19:46 piątek, 19 sierpnia 2011 | linkuj Przepięknie :)
Kajman
| 18:55 piątek, 19 sierpnia 2011 | linkuj Zachody słońca nad Adriatykiem są przepiękne, zawsze obowiązkowo siadałem na kamolach nad morzem:)
RoboD
| 16:43 piątek, 19 sierpnia 2011 | linkuj Piękne widoki! Zazdroszczę, ponieważ miałem w tym roku w planie Chorwację.

Pozdrawiam.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa iwkaz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]