Chorwacja
-
DST
25.75km
-
Czas
01:47
-
VAVG
14.44km/h
-
VMAX
44.90km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dzisiejszy dzień miał przebieg podobny do wczorajszego.
Dopołudniowe plażowanie, potem wycieczka.
Mieliśmy w planach wypad do sąsiedniej Rogoźnicy i jak sie da Razanj.
Niestety nie dało się.
Upał dał nam się we znaki i udało się nam tylko dojechać do Rogoźnicy, co i tak było wyczynem dla nas nie małym.
Ok. godz 14 termometr w aucie pokazywał 37 stopni :(Rogoznica
© robdObjazd wokół wyspy
© robdKolor wody zacny ;)
© robdCiąg dalszy objazdu
© robd
Rogoźnica.
Miejscowość choć piekna, to naszym zdaniem nie nadająca się na wypoczynek w naszym stylu.
Nie ma jakiejs konkretnej plaży, ludzie kąpią się gdzie popadnie. Za to przystań dla jednostek pływajacych kapitalna.
Celowo nie używam słów jachty i motorówki, bo większość z nich bym zdegradował.
POTĘŻNE, luksusowe, wypasione do granic mozliwości pływajace wille.Centrum wysepki
© robdPrzy porcie...
© robdMała łódeczka na tle pływąjacych willi
© robd
Głównym punktem programu pobytu na (pół)wyspie był obiad we włoskiej (chyba) knajpie oraz sesja foto ;)
Po wypełnieniu misji -powrót do naszej bazy wypadowej.Kwitnąca mimoza
© robdZatoka Kremik k. Primostenu z dość dużym portem
© robdPanorama Primostenu w zachodzącym słońcu
© robdŚliczna kapliczka na jednym z parkingów, dookoła cała ziemia wybrana
© robdSłońce coraz niżej...
© robd
Kategoria (25-50km) M
komentarze
Bardzo ładnie kwitnie mimoza.