(50-75km) L
| Dystans całkowity: | 54692.43 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
| Czas w ruchu: | 2545:41 |
| Średnia prędkość: | 21.36 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 62.83 km/h |
| Liczba aktywności: | 954 |
| Średnio na aktywność: | 57.33 km i 2h 40m |
| Więcej statystyk | |
Zdążyć przed burzą...
-
DST
53.84km
-
Czas
02:49
-
VAVG
19.11km/h
-
VMAX
56.40km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Doczekaliśmy się długiego weekendu, ale cóż z tego, jak prognozy niezbyt sprzyjające bikerom ;(
Postanowiliśmy wyrwać, co tylko sie da i ruszyliśmy z rana, bo w okolicach południa miało popadać.
Tak tez było , 20 min od powrotu burza i gwałtowne ochłodzenie.
Przez lotnisko gotartowickie na stawy Gichta.
Dowiedziałem się właśnie, że są częścią Pojezieza Palowickiego(!),
nie miałem pojęcia o istnieniu takiego...
Brzozy na tle jeszcze bezchmurnego nieba
© robd
Dwukrotnie przecinaliśmy trasę autostrady A1, od niedawna oddanej do użytku do wezła Świerklany, co jest dla nas b.korzystne. 
Zbiornik Papierok k.Kłokocina, w tle czynna już A1
© robd
A1 między Rowniem a Szczejkowicami
© robd
Stawy łańcuchowe - Gichta
© robd
Żółte na zielonym
© robd
Kaczka nie chciała pozować...
© robd
... czapla też uciekła...
© robd
...ryba tak sobie...
© robd
Panowie dokarmiali rybki
© robd
Garbocz - największy ze stawów łańcuchowych pojezierza palowickiego
© robd
Dróżka szutrowa dookoła stawów
© robd
Rzepak w drodze powrotnej
© robd
W czwartek ktoś wypalił trawę i krzaki na powierzchni ok.8 ha. Gasiło 7 jednostek Straży.
Niedawne pogorzelisko...
© robd
Kategoria (50-75km) L
Nad Jezioro Lubachowskie (Bystrzyckie)
-
DST
62.43km
-
Czas
03:15
-
VAVG
19.21km/h
-
VMAX
45.40km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Dziś trasa zupełnie lajtowa. Miała być lekiem na nasze, trochę bolące nogi :-)
Najbardziej płaska, jaką się chyba dało wymyślić, choć nie pozbawiona atrakcji.
Gdzieś za Lutomią
© robd
U stóp zapory
© robd
Już widok z góry. Trochę taki jakiś jesienny...
© robd
Zapora tworząca Jezioro Bystrzyckie w pełnej krasie
© robd
Jezioro Bystrzyckie z zaporą w tle
© robd
Kolejne zdjęcie, które wygląda, jakby się tu jeszcze jesień zatrzymała
© robd
Zamek Grodno
© robd
Ujście Bystrzycy, która tworzy jezioro
© robd
Wiadukt kolejowy w Bystrzycy Górnej
© robd
Okolica Bojanic
© robd
Krzyżowa - zespół pałacowy słynący z ...
© robd
... pojednania
© robd
Krzyżowa - kościół
© robd
Dłuuuuuuga prosta...
© robd
Kategoria (50-75km) L
Góry Sowie
-
DST
53.98km
-
Czas
03:41
-
VAVG
14.66km/h
-
VMAX
46.20km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Korzystając z pięknej pogody oraz tego, że zabraliśmy ze sobą rowery,
wybraliśmy się pojeździć trochę po górach.
Tereny bajeczne. Od kiedy na rowerze jeździmy "poważniej",
marzyło się nam właśnie tu pojeździć.
Wbrew pozorom teren nie jest łatwy i dał nam trochę popalić.
3 przełęcze: Walimska (755 mnpm), Sokola (754mnpm) i Jugowska (805mnpm)
dały prawie kilometr przewyższenia.
Ale widoki rekompensują wszystko.
Wyjazd z Dzierżoniowa niedawno oddaną ścieżką rowerową.
W oddali widoczne Góry Sowie zwiastują niezłe przeżycia.
Droga rowerowa między Dzierżoniowem a Pieszycami
© robd
Coraz bliżej gór...
© robd
Po drodze dużo strumyków...
© robd
Miałem taką myśl, żeby się tam wybrać.
Trochę za malo czasu, raptem parę dni, w tym święta.
W oddali wieża na Wielkiej Sowie... - ech... może kiedyś...
© robd
Tuż przed Przełęczą Walimską zatrzymalismy się na focenie
i wtedy wydarzył się incydent...
Rower Iny chwilę przed upadkiem, w wyniku którego...
© robd
... stracił część poroża :-)
© robd
Odpoczynek na przęłeczy Walimskiej
© robd
Podczas zjazdu, najprawdopodobniej najwyższy szczyt to Babi Kamień
© robd
Przed słynnymi z rajdów samochodowych Patelniami Walimskimi zatrzymano nas,
bowiem jakaś ekipa (prawdopodobnie czeska) kręciła film.
Nie życzyli sobie fotografowania.
Filmowcy
© robd
Filmowe auta
© robd
Marka ta sama, kolor ten sam, różni ich tylko ...parę lat technologii
© robd
W Walimiu
© robd
Sztolnie walimskie
© robd
Na zmianę: podjazd - zjazd aż do Przełęczy Jugowskiej.
Tuż przed przełęczą - w dole Jugów
© robd
Przełęcz Jugowska 805 npm
© robd
Na przełęczy
© robd
Za wdrapanie się na ostatnią tego dnia przełęcz czekała nas nagroda
- ponad 10 kilometrowy zjazd nowiutką, równiutką nawierzchnią.
Nagroda... :-)
© robd
W dole - Kamionki
© robd
Kategoria (50-75km) L
Internacjonalnie ;)
-
DST
58.24km
-
Czas
02:28
-
VAVG
23.61km/h
-
VMAX
58.50km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Przez Karvinę (cz) do Kończyc Małych.
W lesie...
© robd
Kończyce Małe - staw koło zamku
© robd
W zamku...
© robd
Widok z parku
© robd
Mapa z GPS.
Kategoria (50-75km) L
Strumień i okolica...
-
DST
62.32km
-
Czas
03:24
-
VAVG
18.33km/h
-
VMAX
43.50km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Plan na dziś zakładał Pszczynę, wyszło inaczej.
Do Strumienia popstrykać w parku.
Wieża w strumieńskim parku
© robd
Jest również smocza jama...
© robd
... i jej mieszkaniec :)
© robd
Koń padł...
© robd
Za to Królowa w chwale ...
© robd
Potem przez Drogomyśl do lasu i stamtąd już do domu.
Stara chata w okolicy Drogomyśla
© robd
Leśna alejka
© robd
Bajki... ;)
© robd
Osamotnione...
© robd
Stołówka
© robd
Mapa z GPS.
Kategoria (50-75km) L
Jezioro Łabędzie ;)
-
DST
55.55km
-
Czas
02:27
-
VAVG
22.67km/h
-
VMAX
58.50km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Temat przewodni dzisiejszej wycieczki, to 5 łabędzi spotkanych na stawie Gichta.
Łabądź
© robd
Swoją drogą - fajny dystans się trafił ;)
W lesie zaczyna żółknąć...
© robd
... i się czerwienić ;)
© robd
Nad stawem spotkałem 5 łabędzi
© robd
To chyba parka
© robd
Eskadra startuje...
© robd
... i w locie
© robd
Portret głównego bohatera
© robd
Dostojnie...
© robd
W lesie mokro :(
© robd
Mapa z GPS.
Kategoria (50-75km) L
Po pracy...
-
DST
67.80km
-
Czas
02:51
-
VAVG
23.79km/h
-
VMAX
56.40km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Po obiedzie wstąpiła we mnie jakaś energia, która mnie wyciągnęła z domu.
Początkowo wiało i nie sądziłem, że daleko zajadę, potem wiatr na szczęście ustąpił :)
Rzeźba w parku zebrzydowickim
© robd
Okolica Dębowca - chyba ostatni w tym roku rzepak
© robd
A ten koleś strzelał do kaczek
© robd
Na grobli
© robd
...
© robd
Słońce coraz niżej...
© robd
... i niżej ...
© robd
... a w końcu zaszło ;(
© robd
Mapa z GPS.
Kategoria (50-75km) L
Ostatni dzień lata ...
-
DST
57.64km
-
Czas
02:55
-
VAVG
19.76km/h
-
VMAX
55.30km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda dopisała, więc z Iną wyskoczyliśmy do Ochab.
Podobno dziś był Dzień Bez Samochodu ? Odniosłem wrażenie, że na drogach było ich więcej niż zwykle ;) Wszystko na przekór.
Wcześnie robi się ciemno, co będzie po zmianie czasu?
Jadalny??
© robd
Jeden z nich lizał bryłę soli...
© robd
... drugiego karmiłem liściami dębu.
© robd
Ina nadjeżdża...
© robd
To już koniki w Ochabach, zaganiane na nocleg ;)
© robd
Płynie Wisła, płynie...
© robd
Zachód słońca nad stawami w okolicy Ochab
© robd
...
© robd
...
© robd
Wieczorny połów...
© robd
Zachód z łodzią...
© robd
... i z samolotem
© robd
Mapa z GPS.
Kategoria (50-75km) L
Jezioro Rybnickie
-
DST
69.11km
-
Czas
03:45
-
VAVG
18.43km/h
-
VMAX
43.10km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Pogoda za oknem wyglądała zachęcająco, więc postanowiliśmy z Iną się wybrać na rower, "odparować" to, co wczoraj przyjmowaliśmy ;) Jednak by nie było tak kolorowo, to wiało i było dość chłodno.
Plan przewidywał właśnie Rybnik, ale postanowiliśmy po prostu jechać w tamtą stronę i zobaczyć, czy damy radę. W razie czego powrót do domu.
Okazało się, że bez problemu dotarliśmy w miejsce przeznaczenia ;)
Powrót już po zmroku. Coraz wcześniej zapada, skoda ;(
W lesie przed Rybnikiem
© robd
Pomnik upamiętniający śmierć 446 więźniów KL Auschwitz
© robd
Nieopodal w lesie zaniedbany stary cmentarz
© robd
Ścieżka rowerowa biegnąca brzegiem Rudy
© robd
Jezioro Rybnickie
© robd
Jezioro Rybnickie
© robd
Parking ;)
© robd
Pojedynek fotografów ...
© robd
Mapa z GPS.
Kategoria (50-75km) L
W kierunku Żor
-
DST
52.44km
-
Czas
02:23
-
VAVG
22.00km/h
-
VMAX
41.50km/h
-
Sprzęt Kross Level A4
-
Aktywność Jazda na rowerze
Byłem się dziś przejechać drogą, której jeszcze nie ma na żadnej mapie ;)
Obwodnica Żor (jeszcze w budowie), równiutka jak stół. Ach, czysta przyjemność przejechać się po czymś takim. Zwłaszcza, że jeszcze nie ma na niej aut ;)
Potem lotnisko i do domu, bo wiało.
Pałac w Baranowicach
© robd
Ci latają...
© robd
... ten prawie lata ;)
© robd
Praca wre...
© robd
Mapa z GPS.
Kategoria (50-75km) L





















